Zastanawiałam się długo czy chcę u siebie na blogu też pisać denkowe posty i doszłam do wniosku, że mogę spróbować choć nie obiecuję że będę robić to regularnie. Majowego denkowania nie robiłam, bo nie było tego wiele. Za to w czerwcu uzbierałam już większą „kolekcję” wydenkowanych kosmetyków. Więc przechodząc dalej pokażę Wam, co znalazło się w moim czerwcowym denku.
          Z góry Was uprzedzam, że brakuje dwóch rzeczy: wcierki Jantar (zużyłam ją na samym początku czerwca i odruchowo wyrzuciłam) oraz olejku łopianowego z czerwoną papryką z Green Pharmacy [ klik ]. W denkowanie dopiero zaczynam się bawić, więc jeszcze nie mam w zwyczaju nie wyrzucać od razu opakowań. Jednak nie przedłużając dalej oto moje denka czerwcowe.

blog-kosmetyczny

1. CORAL – zmywacz do paznokci dwufazowy, bardzo fajny, pięknie pachnie. Polecam na pewno do niego wrócę.
2. Palmolive – żel pod prysznic, dłuuugo go zużywałam bo nie przypadł mi do gustu.
3. Palmolive – szampon do włosów farbowanych, właściwie przez cały kwiecień, maj stał nietknięty choć miał jeszcze resztkę w sobie, ale doszłam do momentu kiedy pora go wyrzucić.
4. Green Pharmacy – balsam do włosów przeciw wypadaniu z olejkiem łopianowym, bardzo lubię balsamy tej firmy i używam hurtowo.
5. Green Pharmacy – balsam do włosów przeciw wypadaniu z olejkiem łopianowym, dopiero po zrobieniu zdjęcia zauważyłam, że są takie same.
6. Alterra – maska do włosów z granatem, znana uznawana i choć w sumie za nią nie przepadam, to niesamowicie włosy są po niej miękkie i łatwo się rozczesują. Używam jako bazy do domowych masek.
7. Biovax, L’biotica – intensywnie regenerująca maseczka, używałam od czasu do czasu po kąpieli. Nie zachwyciła mnie, jestem w trakcie poszukiwania idealnej maski, następna w kolejce do kupienia jest u mnie maska drożdżowa Babuszki Agafii.
8. Calcium Pantothenicum – tabletki do wewnętrznej pielęgnacji włosów, właśnie zaraz idę po nowe opakowanie.
9. Lovely – eyeliner, długo używałam, bardzo lubiłam i już w moim zaopatrzeniu jest kolejne opakowanie!

blog-kosmetyczny

          Ponieważ jutro mam kolejny egzamin, to wszystko na dziś. W moich denkach nie ma nic nadzwyczajnego ale, w lipcu może pojawić się kilka fajnych kosmetyków. Szukam też wciąż nowych olejów do sprawdzania, aktualnie moje włosy traktuję olejkiem łopianowy z olejkiem arganowym od Green Pharmacy, kokos na końcówki (najlepsza opcja – napiszę o tym!) i olej rycynowy w maskach.
          A jak tam u Was czerwcowe denkownia?