Nie miałam za bardzo nigdy kontaktu z kosmetykami firmy Yves Rocher dopiero pojawiając się w blogosferze dowiedziałam się o tej firmie. Nic jednak nie zachwyciło mnie jakoś znacznie, więc i nie pognałam do sklepu i nie kupiłam nic. Dopóki nie trafiłam na wpis o szamponie z malwą zwiększający objętość włosów u Anwen i nie zapragnęłam tego szamponu u siebie.
          Firma Yves Rocher została założona, w 1959 roku we Francji i z publicznych informacji wiemy, że firma stara się utrzymywać dobrą jakość kosmetyków w zgodzie z naturą. Od 1989 roku nie testuje swoich kosmetyków na zwierzętach, jako jedna z pierwszych firm decyduje się na ten krok. To bardzo duży plus i w moich oczach firma na tym BARDZO zyskuje, nie będę ukrywać. Yves Rocher produkuje kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy, włosów oraz zapachy. Kosmetyki tej firmy są przyjazne dla środowiska, oraz mają w sposób naturalny wpływać na naszą skórę. 
          Moim zdaniem jest to bardzo interesująca firma i chętnie dowiem się o niej więcej oraz na pewno będę chciała sprawdzić kilka kosmetyków i o zapachach nie wspomnę. Będąc w sklepie okazało się, że jest na niego promocja i za dwa płacimy 19,90, normalna cena to 12,90 jakoś o ile dobrze pamiętam. Bardzo miła Pani zaproponowała założenie karty stałego klienta i tak też zrobiłam, więc na pewno wrócę w to miejsce, aby poznać więcej. Swoją przygodę z tą firmą zaczęłam jednak od tego wyżej wspomnianego szamponu, przeznaczonego do włosów cienkich, delikatnych i pozbawionych objętości. 
yves-rocher-volume
          Szampon jest zamknięty w przyjemnej płaskiej butelce o pojemności 300ml, wykonanej z miękkiego zielonego plastiku. Bez problemu możemy sprawdzić ile produktu nam zostało, co zawsze jest dużym plusem moim zdaniem Kolor butelki kojarzy się z naturą, trawą czyli z czymś naturalnym – więc strzał w dziesiątkę. Nie ma problemu z wydobyciem go z butelki i nie sądzę aby taki problem pojawił się pod koniec opakowania, dzięki temu szampon jest wydajny ponieważ z opakowania wylewa się odpowiednia ilość produktu, więc już na początku same plusy. Ponadto o czym moim zdaniem warto wspomnieć butelka nadaje się do recyklingu, czyli kolejny pozytywny aspekt firmy Yves Rocher!
          Jedynym minusem szamponu, a właściwie opakowania jest otwarcie. Bardzo ciężko się butelkę otwiera, co jest uciążliwe pod prysznicem mając mokre ręce może to przysporzyć nie lada kłopotu. Stwierdziłam więc, że nie będę męczyć się palcami/paznokciami i zostawiam wieczko uchylone coby się później nie męczyć. Jednakże czasem zdarzy się, że sama zamknę opakowanie, lub mój TŻ to wtedy załatwiam sprawę zębami. Jest to dość spory minus, jako że to ważna sprawa przy takim kosmetyku, który używa się dość często.
          Co do samej konsystencji jak możecie zobaczyć jest ona średnio gęsta, ale nie za rzadka, w sam raz jak na szampon. Nie ma koloru, bardzo łatwo się pieni i ma przyjemny, delikatny zapach. Bardzo podoba mi się płyn w takim stanie ponieważ jego wydajność jest całkiem okej. Może nie ma rewelacji, ponieważ zużywa się w tempie normalnym i raczej nie starczy na dłużej niż każdy inny szampon. 

yves-rocher-volume

          Szampon jest przeznaczony do włosów cienkich, delikatnych, pozbawionych objętości  i ma na celu podnieść je trochę u nasady dając wrażenie, że jest ich więcej. Bardzo ważną informacją na opakowaniu jest to, że formuła była badana dermatologicznie i szampon zawiera aż 98% składników naturalnych! Niesamowita sprawa i jestem przekonana, że wiele osób taka informacja na pewno przyciągnie. Szampon nie zawiera również silikonów (dlatego mam zamiar używać go przed farbowaniem henną), parabenów, ani żadnych sztucznych barwników. Zresztą cały skład możecie zobaczyć sobie poniżej, dla bardziej zorientowanych w temacie. Czy to prawda, że jest w tym szamponie aż 98% naturalnych składników?
          Myślę, że pora teraz na najważniejszą kwestię odnośnie tego szamponu czyli jego działanie na moje włosy. Muszę Wam przyznać, że użyłam ten szampon parę razy bez odżywki, ze względu na pośpiech i farbowanie henną. Muszę przyznać, że efektem końcowym byłam zachwycona! Włosy były tak błyszczące, gładkie i lśniące jakbym użyła do mycia odżywkę, czego nie zrobiłam. Jako, że nie czeszę mokrych włosów bałam się, że będę miała problemy z  rozczesaniem, ale coś takiego się nie pojawiło. Naprawdę byłam zaskoczona, że po myciu tylko szamponem włosy mogą tak się zachowywać. Nie były niesforne, wręcz przeciwnie! Świetnie się układały i nie sprawiały kłopotów ponadto miałam wrażenie, że jest ich więcej. Jestem bardzo sceptycznie nastawiona do kosmetyków zapewniających o zwiększonej objętości, dlatego nie spodziewałam się takiego efektu, jednakże naprawdę miałam wrażenie, że włosy był lekko uniesione. 

yves-rocher-volume

          Razem z odżywką zwiększającą objętość od babuszki Agafii sprawia, że moje włosy są wyjątkowo miękkie i mogę zauważyć z nich pierwsze oznaki tafli, mówię pierwsze ponieważ uważam, że mam jeszcze za krótkie włosy i za mocno pocieniowane, aby to stwierdzić. Jestem zachwycona działaniem szamponu i jestem przekonana, że kupię jeszcze nie jeden kosmetyk z Yves Rocher.
PODSUMOWANIE:
+ ładny zapach
+ świetne pienienie
+ nie plącze włosów
+ powoduje piękny połysk
+ włosy są miękkie
ciężkie otwarcie