Wchodząc w świat blogów i całego ich rozgardiaszu nie spodziewałam się, że poznam tyle świetnych kosmetyków, które nie tylko spełnią moje oczekiwania, ale i rozkochają w sobie bez pamięci. Właśnie takim cudownym, blogerskim hitem kosmetycznym jest odżywka do włosów, którą bez dwóch zdań muszę Wam pokazać.

          Jestem przekonana, że znacie firmę Balea i nie zdziwi Was też pewnie, że poznałam tą firmę poprzez blogosferę właśnie. Myślę, że znacie również różne kosmetyki, szampony czy odżywki tej firmy podobnie jak tą, o której chcę Wam dzisiaj opowiedzieć. Nie będzie to niezwykła opowieść, jedynie zachwyt nad właściwościami odżywki idealnej dla moich włosów. Mowa tutaj o odżywce z linii profesjonalnej Oil Repair, którą zdobyłam w trakcie jednorazowego wyskoku do DM.

Balea Oil Repair

          Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii o tej odżywce, w związku z tym ona była na pierwszym miejscu mojej listy zakupów w DM. Wtedy do mojego koszyka wpadły aż dwie te odżywki i żałuję że nie wzięłam więcej, bo jednak koszt 1,55 euro za sztukę to naprawdę niewielka cena w porównaniu do jakości jaką ma ta odżywka. A jej jakość jest powalająca. Nie będę ukrywać, że dla moich włosów jest to najlepsza odżywka jakiej doświadczyły, pokochały ją miłością bezgraniczną i nawet ja nie mam nic więcej do życzenia, ponieważ odżywka sprawdza się niesamowicie, wręcz perfekcyjnie!

Balea Oil Repair

          Powyżej możecie rzucić okiem na skład, ja tam się nie znam poza tym że dość wysoko jest alkohol, aczkolwiek skoro moje włosy nie mają nic przeciwko (a zazwyczaj nie mają), ani skóra głowy nie reaguje to znaczy, że wszystko jest okej. Jednakże pewnie osoby wrażliwe, nie będą zachwycone.

Balea Oil Repair

           Opakowanie to stojąca do góry nogami tuba, wygodna i łatwa w użytkowaniu. Stojąc „na głowie” sprawia, że odżywka zbiera się zaraz u wyjścia, więc łatwo można wydostać zawartość na zewnątrz. Otwarcie jest porządne i mocne, co na szczęście nie utrudnia jego otwarcia pod prysznicem z mokrymi nie tylko rękami. Reasumując jest bardzo wygodne, chociaż gdyby takowe nie było na pewno i tak chciałabym stosować tą odżywkę z racji tego, że samo opakowanie jako tako nie jest najważniejsze.

Balea Oil Repair

          Najważniejsze jest działanie! A jak możecie się już domyśleć, jest ono FE NO ME NAL NE! Włosy już w trakcie mycia robią się miękkie i śliskie, a co dopiero po wyschnięciu! Miałyście kiedyś wrażenie, że Wasze włosy są ZA gładkie ZBYT błyszczące? Ja też nie. Aczkolwiek tutaj jesteśmy na granicy ideału, dzięki któremu nasze włosy stają się cudowną ozdobą naszej osoby i przyciągają wzrok nawet osób nie interesujących się włosami. Jeżeli macie ochotę aby wasze włosy był wyjątkowo piękne, gładkie i lśniące oraz genialnie odżywione to koniecznie musicie się zaopatrzyć w tą odżywkę! Ja nie mogę się przestać zachwycać, jako przykład powiem Wam, że jedwabna gumka ześlizguje mi się z włosów, takie są gładkie. Rewelacja prawda?
          Jest to odżywka, którą będę polecać wszem i wobec ponieważ jak to już mówiłam sto milionów razy pokochałam ją, a przede wszystkim pokochały ją moje włosy.