Wczoraj i dziś zajęcia na kursie były bardzo interesujące, chociaż muszę przyznać że były wyjątkowo trudne. Podczas tego zjazdu zajmowaliśmy się głównie kosmetykami firmy Kryolan. Dzięki nim mogliśmy stworzyć makijaże wodoodporne idealnie nadające się do sesji nad morzem, na basenie i uwierzcie mi, sprawdzaliśmy ich odporność!

Kurs wizażu

         Nie będę Was wprowadzać dokładnie w klimaty Kryolana, chociaż każdy kto interesuje się trochę makijażem na pewno kojarzy tą firmę. Wspomnę tylko, że Kryolan zajmuje się kosmetyką profesjonalną nastawioną na wizażystów i charakteryzatorów oraz body painterów. Żaden wizażysta nie może obejść się bez kosmetyków tej firmy! Ich kosmetyki są zmikronizowane jak i z podstawowej linii gdzie takie nie są. Jednakże obie te części kosmetyków świetnie nadają się do malowania na wiele okazji, czego dowodem były wczorajsze i dzisiejsze makijaże wykonane przez uczestników kursu.

Kurs wizażu

Kurs wizażu

Kurs wizażu

          Dlaczego wspomniałam, że było trudno? Ponieważ wykonanie makijażu wodoodpornego jest bardzo czasochłonne, trudne i wymaga dużo siły. Kosmetyki do tego zabiegu są twardsze, trudniej suną po skórze i mimo, że efekt makijażu jest świetny to jednak jest go trudno osiągnąć. Wymaga to na pewno wprawy i wiedzy odnośnie produktów jakie musimy użyć. Nie będzie to mój ulubiony rodzaj makijażu, ale jestem w stanie go wykonać, co jest moim zdaniem świetną sprawą, że posiadam taką umiejętność. Teraz tylko zakupić odpowiednie kosmetyki i lecieć na sesje nadmorską lub nad basenem! Ktoś chętny?
          Poza makijażem wodoodpornym malowaliśmy makijaże wieczorowe, ja dziś zmalowałam coś delikatnego bo moja modelka szła do pracy i nie chciałam przesadzić, ale chyba wyszedł mi najpiękniejszy makijaż jaki do tej pory na kimś wykonałam. Jestem bardzo zadowolona i cieszę się, że udało mi się stworzyć coś tak subtelnego i za razem z delikatnym pazurem. Nie pokażę Wam niestety zdjęcia, bo nie widać na nim tego genialnego efektu. Ale jestem zadowolona, moja modelka też więc… super! 🙂

Kurs wizażu

          Wiem, że już przy okazji tych postów o kursie to pisałam i jestem pewna, że jeszcze nie jeden raz w życiu to napisze, ale jestem mega szczęśliwa, że poszłam na ten kurs! Jestem strasznie szczęśliwa, że odkryłam swoją pasję i sama myśl o malowaniu kogoś sprawia mi ogromną radość, nie wspominając już o efekcie końcowym, który często jest lepszy niż się spodziewałam. To jest coś dla mnie i wiem, że właśnie w tym będę dobra i właśnie tym będę się zajmować!
         
          Jeżeli któraś z Was szykuje się na ślub, jest świadkową lub ciocią dziecka idącego na komunie i macie ochotę abym zrobiła Wam makijaż, zapraszam! Wszelkie informacje ustalimy drogą mailową lub na FB, także zapraszam do kontaktu jeżeli ktoś jest zainteresowany 🙂