Już od jutra w Rossmannie zaczyna się kolejna wielka promocja na kosmetyki kolorowe. Tak jak w tamtym roku, tak i teraz firma podzieliła akcję na trzy etapy. Najpierw objęte promocją będą produkty do twarzy podkłady, pudry, róże, bronzery i korektory, w następnej kolejności idą kosmetyki do oczu czyli cienie, tusze, kredki oraz eyelinery, zaś ostatnia część promocji to produkty do ust i lakiery do paznokci. Dziś możecie przeczytać co warto kupić podczas pierwszej części promocji, więc jeżeli planujecie zrobić listę zakupów, zapraszam!

Co warto kupić na promocji w Rossmannie
          Przygotowałam na dzisiaj spis podkładów, pudrów i korektorów, które warto kupić na promocji w Rossmannie. Nie skupiałam się na różach, ani bornzerach, bo mówiąc szczerze, ja wszystkie moje róże czy bronzery kupuję w innych miejscach, więc po prostu pominęłam kwestię tych produktów. Przed następnymi etapami promocji również przygotuję dla Was taki wpis. Jeżeli jednak chcecie znaleźć jakiś fajny podkład, puder lub korektor koniecznie musicie przejrzeć dzisiejszy post. Zaczniemy od podkładów. PROPOZYCJE ZAKUPÓW 2016: [KLIK]

Co warto kupić na promocji w Rossmannie
1. MAXFACTOR Facefinity – podkład, który swego czasu zrobił na mnie ogromne wrażenie. Ma fajne krycie, dobrą trwałość i jest trzema produktami w jednym. Facecinity łączy w sobie bazę, podkład i korektor. Jest bardzo lekki, nie ściąga skóry i wygląda na skórze bardzo naturalnie. Pełną recenzję podkładu znajdziecie [TUTAJ ], a jego cena regularna to ok 50zł.
2. Bourjois Healthy mix – to podkład, na który sama się czaję bo słyszałam, o nim naprawdę wiele dobrego. Choć zdarzyło mi się spotkać osoby, którym nie odpowiada, to jednak większość opinii przemawia na jego korzyść. Nawilżający podkład i średnim kryciu i lekko błyszczącym wykończeniu, dającym efekt zdrowej skóry. Kultowy podkład w blogosferze i warto kupić go w promocji, bo normalnie kosztuje ok. 50zł.
3. L’oreal True Match – podkład legenda. Szczególnie z tego względu, że ma niezłe krycie, nie dając efektu maski. Nawilża i pozostawia skórę odświeżoną, niestety to nie jest amerykańska wersja, ale ta nasza również daje radę. Jeżeli szukacie trwałego podkładu, o fajnym wykończeniu, musicie zwrócić na niego uwagę. Cena regularna to ok. 59zł.
4. Revlon ColorStay – swego czasu mój ulubieniec, który świetnie kryje, ma genialną trwałość i naturalne wykończenie. Moja wersja do cery tłustej spisuje się nieźle (choć ostatnio mi podpadł). Ma mnóstwo kolorów do wyboru i jeżeli go nie znacie, to teraz jest naprawdę dobry moment, aby się nim zainteresować. Cena poza promocją 69zł.
5. Rimmel Wake me up – zdecydowanie dla fanek mocnego rozświetlenia, ponieważ jest to podkład, który ma w sobie dużą ilość, mocno widocznych drobinek. Robił furorę jakiś czas temu, ale ja niestety nie jestem zwolenniczką dużego błysku na twarzy, jeżeli Wy to lubicie to, ten podkład powinien spełnić Wasze oczekiwania. W regularnej cenie kosztuje ok. 39zł.
Co warto kupić na promocji w Rossmannie
1. Bourjois healthy mix korektor – rozjaśniający, rozświetlający korektor, który likwiduje cienie pod oczami dając średnie krycie. W związku z tym, że jest dodatkowo nawilżający nada się dla tych z Was, które mają przesuszone okolice oczu, jednakże przestrzegam, że nie jest to korektor, który zakryje bardzo mocne cienie. Można jednak dowolnie go dokładać, aby zwiększyć krycie, choć nie polecam przesadzać. Cena poza promocją to ok 35zł, więc warto się skusić.
2. Revlon ColorStay korektor – swego czasu czytałam o nim wiele dobrego i chociaż sama go nie próbowałam, to zastanawiam się nad jego zakupem. Myślę, że posiadając niewielkie cienie pod oczami, wymagające ujednolicenia, będziecie zadowolone. Ma delikatnie rozświetlać i zakrywać cienie, myślę jednak, że dla posiadaczem mocnych cieni się nie nada. W normalnej cenie kosztuje ok 45zł. Recenzja podkładu: [KLIK]
3. L’oreal Lumi magique – chociaż nie ma mocnego krycia, jest świetny do rozświetlania skóry pod oczami. Bardzo naturalnie odbija światło, przez co w połączeniu z innymi korektorami daje bardzo naturalny efekt. Jest to naprawdę dobry moment na jego zakup, bo normalnie kosztuje 55zł i choć ma całkiem niezłą wydajność, to i tak warto kupić go taniej.

Co warto kupić na promocji w Rossmannie
1. Rimmel Stay matte – puder, o którym nasłuchałam się już tyle pochwał, że ciężko mu się powstrzymać. Ja jednak posiadam puder z Kryolana, więc się powstrzymam. Jednakże, te z Was, które cierpią na przetłuszczającą się strefę T, powinny zwrócić na niego uwagę, bo trzyma mat przez wiele godzin. Poza promocją też nie jest drogi, ale zawsze warto zaoszczędzić, bo normalnie kosztuje ok 25zł. 
2. Bourjois Loose Powder – utrwalający makijaż, delikatnie matujący i nie zapychający porów. Ponoć świetnie się sprawdza jako puder pod oczy i mam zamiar to sprawdzić, bo aktualnie szukam pudru idealnego. Słyszałam o nim wiele dobrego, szczególnie w kwestii naturalnego wykończenia makijażu, jestem go mega ciekawa i mam zamiar go kupić, szczególnie, że cena bez promocji to prawie 60zł, więc teraz się opłaca!
3. MaxFactor Creme Puff – tak naprawdę podkładu i puder w jednym, ale tyle klientek już chwaliło jego właściwości wykańczania makijażu, że nie mogłam o nim nie wspomnieć. Jest to puder kryjący, więc dodatkowo wzmacnia efekt podkładu, nie tworząc efektu maski. Poza promocją kosztuje ok 35zł.
4. Wibo diamont illuminator – nowość, która ma robić za zamiennik Mary Lou, który aktualnie robi furorę w blogosferze i na YT. Jeżeli nie macie Mary, a Wam się marzy to koniecznie musicie zwrócić na niego uwagę, bo ponoć jest identyczny. Ja nie planuję jego zakupu, ale na pewno pomacam tester. Zresztą poza promocją też cenę ma bardzo korzystną, bo tylko 9,80zł.
          Mam nadzieję, że mój post pomógł Wam sporządzić listę zakupów. Pamiętajcie, że nie ma sensu kupować, czegoś tylko dlatego, że jest na promocji. Ja kilka razy się tak nacięłam, dlatego od jakiegoś czasu mam swoją listę produktów, które chcę kupić i po prostu czekam na okazję. Tak jest i w tym wypadku.

EDIT listopad 2015 (linki 2016)

          To jednak nie wszystkie promocje w Rossmannie, możecie jeszcze znaleźć sporo produktów w promocyjnej cenie, a całą gazetkę znajdziecie [TUTAJ]. Jeżeli szukacie produktów pielęgnacyjnych, też warto zajrzeć! Ponadto nie możecie przegapić akcji promocyjnej w drogeriach Natura, już zaczęły się spore przeceny [KLIK]. Poza tym jeszcze Hebe zarzuca nas promocją na wszystko [KLIK]. Szaleństwo!
Klikaj śmiało w gazetki – tak, dzięki nim wpada mi parę groszy 🙂

Czujecie się skuszone szaleństwem promocji? Macie jakieś plany zakupowe?


Źródło zdjęć: www.google.pl