Cześć. Jestem Zila i nie żyję już jakieś… 50 lat. Miło mi Cię poznać! Postanowiłam z okazji tegorocznych obchodów Halloween trochę się… odświeżyć. Pomyślałam sobie, że po połowie stulecia warto byłoby się pomalować. Szczególnie jak będę iść na kolację w sobotę. W końcu mózgi same się nie zjedzą, najpierw trzeba będzie je przygotować. Nie mogę przecież wyglądać jak jakieś Zombie, prawda?

makijaz-na-halloween

makijaz-na-halloween

          Postawiłam na dość naturalny look. Nie chciałam szaleć z intensywnym makijażem, nie chciałabym straszyć znajomych, którzy też na pewno pojawią się w sobotę. Niestety, podczas nakładania podkładu moje rany się otworzyły i o dziwo popłynęła z nich krew! Jak to jest możliwe po tylu latach? No cóż… Jakoś sobie musiałam z tym poradzić. W końcu to Halloween, to może nikt a tak się mnie nie przestraszy! Może się nie domyślą, że jestem prawdziwym zombie?
          Dzisiejszy makijaż robiłam w pośpiechu, nie mogłam być dokładna żeby idealnie wpasować się w tłum. Miało być messy, brudno i niedokładnie. Dziś jestem tutaj po raz pierwszy i aGwer gościnnie pozwoliła mi się tutaj pokazać. Także starałam się jak mogłam! Niestety, po 50 latach gnicia, moje ręce nie są już tak sprawne jak kiedyś…

makijaz-na-halloween

Dziś malowałam się:

Twarz: 
– Revlon color stay 150buff
– Imagic 12 flasg color case
– Morphe brushes, 35c palette
– Kryolan krew f/x
– chusteczki higieniczne

Oczy:
– Makeup Geek: corrupt, stealth, starry eyed, in the spotlight, latte, cupcake, unexpected,
– brwi: Morphe brush 35c palette
– Soczewki, domsoczewek.pl,ColourVUE Crazy Lens, Glow Yellow

Usta:
– Morphe brush 35c palette
– Imagic 12 Flash Color Case

makijaz-na-halloween

          Zila, to kreacja przygotowana jako propozycja na Halloween. Szybka, prosta i bardzo efektowna. Na żywo Zila robiła ogromne wrażenie! Mam nadzieję, że moja pierwsza propozycja Ci się podoba. Koniecznie daj znać w komentarzu! 

A Ty w kogo się w cielisz na Halloween?