Nie raz i nie dwa dostaję od Was pytania odnośnie tego, jakie wybrać pędzle, która firma najlepsza, czy droższe zawsze znaczą lepsze i jakie modele polecam? Tak naprawdę wybór pędzli to temat rzeka i możemy dyskutować o tym godzinami (ja na pewno!). Podeszłam jednak do sprawy praktycznie i wybrała te modele, które od bardzo dawna się u mnie sprawdzają i bez których nie wyobrażam sobie pracy. Nie chcę jednak kumulować wszystkiego w jednym poście, więc dzisiaj będzie mowa o pędzlach do makijażu oczu, które moim zdaniem powinny znaleźć się w kosmetyczce każdej z Was. Drugi post z tej serii będzie dotyczył pędzli do makijażu twarzy i tym sposobem zbierzemy najważniejsze informacje i najlepsze modele w dwóch postach. Jeżeli chcesz wiedzieć jakie jest moim zdaniem 9 niezbędnych pędzli do makijażu oczu – zapraszam na post.
pedzle-do-makijazu

pedzle-do-makijazu

            Każda z nas ma swoje nawyki jeżeli chodzi o makijaż czy to dzienny czy wieczorowy. Ja zazwyczaj stawiam na wygodę i prędkość aplikacji oraz precyzję i perfekcyjne roztarcie cieni. Wybierając pędzle do dzisiejszego posta kierowałam się kształtem, właściwościami, wygodą i praktycznością danego modelu. Brałam pod uwagę wykonanie samego pędzla jak i jakość włosia, co ma ogromny wpływ na termin przydatności pędzla. Żeby pędzel został z nami na wiele lat musimy nie tylko odpowiednio o niego dbać, ale i wybierać takie modele, które są starannie wykonane.
            W dzisiejszym poście chcę z bliska pokazać Wam 9 niezbędnych pędzli do makijażu oczu, za pomocą, których zrobicie pełny makijaż oka i brwi. Większość z nich jest wielozadaniowa i mogą służyć do wielorakich czynności, przez co zaproponowany przeze mnie zestaw, jest bardzo praktyczny. Myślę, że 9 sztuk to ilość, która pozwoli na czyste, precyzyjne i dokładne wykonanie makijażu, bez potrzeby dokupowania innych modeli, a ich pielęgnacja nie będzie zajmować nam pół dnia.

pedzle-do-makijazu

★    ZOEVA 226 – płaski, szeroki pędzelek wykonany z syntetycznego włosia taklonu. Docelowo zaprojektowany do smużenia i świetnie nadaje się do tego zadania. Genialnie rozciera produkty na dolnej powiece, fajnie spisuje się do nakładania cieni na ruchomą część górnej powieki oraz do rozjaśnienia łuku brwiowego. Jego niewielki, szeroki rozmiar daje precyzje i dokładność podczas aplikacji. Świetny do kredek i cieni w kremie. Cena: 32,90zł
★ Glambrush O14 – klasyczny, niewielki płaski języczek z włosa kozy, do aplikacji cieni. Jest miękki, nieduży, wygodny i przeznaczony do mniejszych oczu i precyzyjnej aplikacji. Cena: 16,00zł
★   Kavai 91 – pędzel typu pencil brush, mój ulubiony do rozcierania dolnej powieki i łączenia kolorów. Kształt stożka pozwala na dokładne rozprowadzenie produktu. Jest dość cienki, więc dobrze dopasowuje się do załamania powieki lub wewnętrznego kącika. Cena: 17,20zł
★   ZOEVA 231 – niewielka kuleczka wykonana z naturalnego włosia kozy, która służy do rozcierania cieni. Świetnie dopasowuje się do załamania i bardzo dobrze rozprowadza produkt, dokładnie rozciera i daje dużą kontrolę nad kolorem. Dość wąsko zakończony kształt pędzla pozwala również na blendowanie cieni na dolnej powiece do uzyskania delikatnej chmurki koloru. Cena: 32,90zł
★   ZOEVA 224 – niewielka miotełka do rozcierania o rzadkim włosiu z kozy. Pędzel jest nieduży i średnio zbity, o rzadkiej końcówce, przez co jest idealny do dołożenia chmurki koloru, do bardzo dokładnego rozcierania większych lub mniejszych powierzchni. Moje niedawne odkrycie i absolutny must have. Cena: 32,90zł
★   ZOEVA 227 – ideał do rozcierania, zamiennik pędzla 217 z MAC cosmetics, wykonany z naturalnego włosia kozy. Ma idealny delikatnie prostokątny, minimalnie zaokrąglony kształt. Jest rewelacyjny w swojej roli, posiadam chyba 5 sztuk tego modelu i nie wyobrażam sobie bez niego mojej pracy. Absolutna podstawa przy makijażu oka! Cena: 32,90zł
★    ZOEVA 228 – większy, mniej precyzyjny pędzel do rozcierania, ten model wykonany był z włosia sobola, ale aktualnie znalazłam wersję z włosiem kozy. Ma większy rozmiar przez co świetnie sprawdzi się do końcowego roztarcia, przypudrowania przestrzeni pod oczami (do czego często mi służy) i nałożenia rozświetlacza na kości policzkowe. Kolejny pędzel wielozadaniowy. Cena: 32,90zł
★ ZOEVA 322 – płaski, długi i cieniutki pędzel do makijażu brwi, wykonany z włosia syntetycznego. Najlepszy jaki używałam do aplikacji cieni do brwi i wciąż nie znalazłam nic lepszego. Praca z nim jest szybka, dokładna i bardzo wygodna. Nabiera odpowiednią ilość produktu, świetnie rozciera i rozprowadza kolor. Cena: 28,90zł
Kozłowski EB504 r.1 – cieniutki, precyzyjny pędzel do kresek wykonany z włosia czerwonej kuny. Ma średnią sztywność włosia przez co bardzo wygodnie maluje się nim kreski, bo nie jest ani za miękki, ani za sztywny, a cieniutka końcówka pozwala namalować idealna jaskółkę. Cena: 10,08zł

pedzle-zoeva-blog

          Wybór odpowiednich narzędzi do wykonania makijażu ma przede wszystkim ułatwić nam pracę, a nie ją utrudniać. Malowanie ma być przyjemnością, zabawą i czynnością, która sprawia nam radość i daje satysfakcję – w końcu jeżeli robimy to często, fajnie byłoby to lubić!  W moim mniemaniu, pędzle poza najlepszym możliwym wykonaniem, mają być wielozadaniowe. Chcę jednym pędzlem móc np. nałożyć cień na całą powiekę i rozetrzeć dolną, co jest niesamowitą oszczędnością czasu, kiedy mi go brakuje. 9 wybranych przeze mnie pędzli spełnia wszystkie moje wymagania: są dobrej jakości, zarówno rączki jak i włosie; mają świetne kształty, które dają rozmaite możliwości pracy; są wygodne i w 110% spełniają swoje zadanie.
          Tak prezentuje się 9 niezbędnych pędzli do makijażu oczu, które gorąco polecam. Mam nadzieję, że po tym poście ułatwiłam wam wybór przed zakupem pędzli. Wiem, że nie są to produkty z najniższej półki, ale mogę Was zapewnić, że będą to pędzle na wiele, wiele lat jeżeli dobrze będziecie je pielęgnować. U mnie sprawdzają się znakomicie i zabieram je do każdej klientki, na wszystkie sesje zdjęciowe i nigdy mnie nie zawiodły.
Jakie pędzle dodałybyście do tej dziewiątki?


Poczytajcie też:
►  Czy warto zainwestować w pędzle Zoeva?
►  13 gadżetów blogerki kosmetycznej
►  Pędzle Sigma, 3DHD