Jak-domyc-pedzle-po-podkladzie
Sposób nakładania podkładu jest w dużej mierze zależny od naszych preferencji. To czy wybierzemy gąbeczkę, pędzel czy po prostu palce, to kwestia indywidualna. Jeżeli jednak, podobnie jak ja, lubicie aplikować podkład pędzlem, dziś powiem Wam kilka słów o najlepszym modelu, który odmienił moją pracę. Stosuję go zarówno do nakładania produktów na siebie jak i na klientki, a efekt jest nieskazitelny. Dowiecie się też, jak domyć każdy pędzel po aplikacji podkładu lub korektora. Szybko, sprawnie i efektywnie – bez zbędnego marnowania czasu, czyli tak, jak lubię. 
Jak-domyc-pedzle-po-podkladzie
Jak-domyc-pedzle-po-podkladzie

Sigma F80 (99,90zł), to chyba jeden z najsłynniejszych pędzli tej marki. Zachwycona bardzo pozytywnym feedbackiem, bardzo chciałam sprawdzić czy faktycznie jest taki genialny. Dlaczego uważam, że to najlepszy pędzel do aplikacji podkładu? Aktualnie w mojej kolekcji są dwa tego typu pędzle, a to chyba o czymś świadczy. Mięciutkie, ścięte na płasko, ale bardzo mocno zbite włosie sprawia, że podkład za jego pomocą nakłada się szybko, a efekt na skórze jest bardzo przyjemny. Nie robi smug, nie pozostawia śladów, bardzo dobrze wprowadza produkt w skórę. Sprawdza się też przy rozcieraniu konturowania na mokro, nie wchłania większej ilości podkładu, niż to bywa w takiego typu pędzlach. Nie dziwię się, że ten produkt wzbudza tak wiele pozytywnych emocji. Moja wersja ze skuwką rose gold, całkowicie mnie w sobie rozkochała, a to nie jedyna dostępna opcja!
Pędzel nie należy do najtańszych, ale jeżeli mam być szczera, nie znalazłam jeszcze modelu, który dawałby taki efekt jak Sigma F80. Mam kilka ulubionych modeli z niższej półki i po nie również często sięgam. Jednak, to właśnie ten model Sigmy sprawdza się u mnie najlepiej i daje najbardziej naturalny efekt na skórze. Warto w niego zainwestować, bo jestem pewna, że będzie służył wiele lat i moim zdaniem to najlepszy pędzel do podkładu, jaki do tej pory używałam.
  
Jak-domyc-pedzle-po-podkladzie

JAK DOMYĆ PĘDZLE PO PODKŁADZIE?

Mam na to jedno słowo: olej. Bardzo długo męczyłam się z domyciem pędzli za pomocą specjalnych płynów, przeznaczonych do ich czyszczenia. Nie zawsze radziły sobie z kremowymi kosmetykami, czasem niektóre pędzle musiałam myć kilkukrotnie, żeby pozbyć się resztek produktu (a jak wiemy, włosiu to nie służy). Od kiedy odkryłam oleje, jestem w stanie domyć każdy, nawet mocno zabrudzony pędzel, niezależnie od tego co nim nakładałam.

✮ Jakich olei używać?

Tak naprawdę, możecie używać wszystkich olejów, których używacie również w pielęgnacji. Sugeruję wybierać te, które nie polubiły się z Waszą cera lub z włosami. Nie wyrzucicie nielubianego oleju, więc nic tak naprawdę się nie zmarnuje. Osobiście sprawdzałam olej kokosowy, lniany oraz oliwę z oliwek. Pierwszy i ostatni sprawdziły się doskonale, lniany przez swoją gęstość wymagał więcej czasu, ale również spełniał swoje zadanie.

✮ Mój sposób na domycie pędzli po podkładzie

Dwa lata temu, pisałam Wam o mojej rutynie mycia pędzli, trochę się w tej kwestii zmieniło i do mojej rutyny dołączyły oleje. Przede wszystkim zanim przejdę do ostatecznego czyszczenia, każdy pędzel spryskuję specjalnym płynem do mycia i dezynfekcji. Kiedy zmyję wierzchnią warstwę produktów sięgam po olej. Polewam nim każdy pędzel dokładnie, ale staram się nie przesadzić z ilością. Chcę aby każdy z nich przez chwilę się w nim kąpał. W tym czasie olej rozpuszcza korektor, podkład, kremowy cień, nawet w głębszych warstwach włosia, przez co mam pewność, że wszystko będzie dokładnie domyte. Pamiętajcie, aby oleju nie było zbyt dużo, bo może być później problem z jego domyciem. Z czasem znajdziecie odpowiednią ilość, która się sprawdza w Waszym przypadku. Kiedy dosłownie przez minutę, dwie pędzle poleżą w oleju zaczynam je szorować o ręcznik papierowy pozbywając się całego zabrudzenia. Proces ten powtarzam kilkukrotnie, aby mieć pewność, że wszystko doczyściłam. Ostatnim krokiem jest ponowne oczyszczenie pędzla płynem, aby go zdezynfekować i domyć ewentualne resztki.
Bardzo często poza tym robię pędzlom kąpiel w szamponie dla dzieci i odżywce. Pomagam sobie wtedy płytką do czyszczenia pędzli z Rossmanna, a wcześniej dość dobrze służyło mi jajeczko BrushEgg. Nie zmienia to jednak faktu, że przed kąpielą domywam pędzle z kremowych produktów za pomocą oleju.
Jak-domyc-pedzle-po-podkladzie

Ten sposób się sprawdza, ponieważ większość podkładów opiera się na olejach, a ja wiemy: olej rozpuszcza olej. Ta metoda jest niezawodna również przy produktach kremowych, które nie mają w składzie olejów. Nie stosowałabym jednak tego przy pędzlach do cieni, pudru czy innych suchych produktów. Jeżeli miałyście problem z domyciem pędzli po podkładzie, mam nadzieję, że teraz sobie z tym poradzicie!
Pędzle Sigma oraz Nanshy, znajdziecie w asortymencie sklepu www.ladymakeup.pl

Czy to nie jest banalnie proste? Zdradźcie mi jak Wy domywacie mocno zabrudzone pędzle?