gabki-blend-it
 
O gąbkach blend it! zrobiło się ostatnio bardzo głośno. Osobiście niejednokrotnie widziałam je u Maxineczki, ale bardzo sceptycznie podchodziłam do jej zachwytów. W końcu Beauty Blender, to Beauty Blender i nie ma sobie równych. Jakże się myliłam! Od długiego czasu sprawdzałam gąbki, które mogłyby być tańszym zamiennikiem BB. Nie ukrywajmy, ale 69zł za produkty, wykonany z bliżej nieokreślonej gąbki, to dość dużo. Do tej pory najlepiej sprawdzała się u mnie wersja z ➥ Real Techniques i wciąż ją lubię, ale gąbki blend it!, pobiły ją na łeb, na szyję.
gabki-blend-it
gabki-blend-it

Idealny zamiennik Beauty Blendera

Gąbki blend it! (24,90zł) mają uniwersalny, wygodny i niezawodny kształt spiczastego jajeczka. Jak większość tego typu aplikatorów, gąbki zwiększają swoją objętość pod wpływem wody i polecam nie omijać tej czynności. Gąbki blend it! wykonane są z gąbczastego materiału, który jest bardzo zbliżony w swojej strukturze i miękkości do oryginalnego BB. Tak naprawdę, ta oryginalna ma nieco większą porowatość, a jej struktura jest troszkę bardziej wyczuwalna pod palcami. Różnią się delikatnie kształtem, bo w przeciwieństwie do Beauty Blendera, gąbki blend it! po zmoczeniu robią się bardziej okrągłe. Nie zmienia to jednak w żadnym stopniu ich właściwości, ani wygody użytkowania.
Przy różnych zamiennikach Beauty Blendera, problem zawsze stanowiła twardość gąbki. Jednak w tym przypadku mamy bardzo miękką gąbkę, którą bez problemu możemy ścisnąć, a wklepywanie podkładu jest bardzo przyjemne. Ostro zakończona końcówka pozwala na precyzyjną aplikację korektora w okolicach oczu, a obły kształt pozwala w szybki i wygodny sposób wyrównać podkładem koloryt całej twarzy. Nie czujemy obijania się gąbki o twarz, jak to bywało w przypadku innych zamienników. Miękkość gąbek bled it! zapewnia delikatne i przyjemne nakładanie podkładu.
gabki-blend-it
gabki-blend-it

Wykończenie, krycie i pielęgnacja gąbek blend it!

Samo wykończenie jakie pozostaje na skórze po aplikacji, zależy oczywiście od produktu po jaki sięgniemy. Dzięki gąbką blend it! skóra wygląda bardziej naturalnie, a podkład nie wydaje się zbyt ciężki. Aplikacja na mokro sprawia, że niezależnie od tego, czy wybierzemy matujący, rozświetlający czy lekki podkład, wykończenie będzie bardziej przypominać skórę, niż aplikacja pędzlem. Niestety, jak bywa w przypadku gąbek do makijażu, również blend it! wchłaniają niewielką ilość podkładu, ale tego chyba nie da się uniknąć. Na szczęście nie wpływa to na poziom krycia, bo bez problemu możemy uzyskać mocne, jak i delikatne. Wszystko zależy od ilości nakładanego produktu.
Ogromną zaletą gąbek blend it! jest fakt, że nie pękają podczas czyszczenia. W pierwszą gąbkę, którą używałam wbijałam paznokcie, byłam dość brutalna podczas mycia, mocno szorowałam i nie znalazłam na strukturze żadnych pęknięć. Nie spodziewałam się takiej odporności, ponieważ Beauty Blender potrafił pękać już przy pierwszym myciu, a przypadkowe wbicie w niego paznokci kończyło się katastrofą. Można dokładnie je wymyć zwykłym mydłem antybakteryjnym, szamponem do mycia pędzli lub po prostu płynem, który używacie do czyszczenia swoich narzędzi do makijażu. Udało mi się je domyć, każdym produktem po jaki sięgnęłam, niezależnie od stosowanego podkładu. Gąbki polecam myć po każdym użyciu – łatwiej jest je oczyścić i dłużej będą nam służyć.
gabki-blend-it
Osobiście całkowicie przerzuciłam się na gąbki blend it!, bo z niewielką ceną idzie świetna jakość. Jeżeli teraz miałabym wybierać między oryginałem BB, a blend it! na pewno sięgnęłabym po tę drugą. Dlaczego? Ponieważ efekt, który możemy nimi osiągnąć jest dokładnie taki sam jak ten, który daje Beauty Blender, a ten zamiennik jest bardziej odporny na uszkodzenia i jest przede wszystkim tańszy. Gorąco polecam Wam sprawdzić te gąbki, ja w tej chwili sięgam tylko po nie i sugeruję, abyście również je przetestowały. Dostępne są w drogerii www.mintishop.plCzym najczęściej nakładacie podkład?