Rozświetlacz BECCA Moonstone, to chyba najbardziej rozpoznawalny produkt marki. Rozsławiony w sieci przez Nikkie Tutorials podbił serca kobiet na całym świecie. Przedwczoraj właśnie ta marka weszła do sprzedaży online w perfumerii Sephora, z czego osobiście ogromnie się cieszę i ubolewam nad pustą lodówką zaraz po zakupach. Dość długo wstrzymywałam się z publikacją tej recenzji, bo rozświetlacz był niezwykle trudny do zdobycia. Teraz, kiedy jest dostępny w perfumerii, pewnie chciałybyście wiedzieć czy warto wydać na niego 155zł. Odpowiedzi udzielę Wam w dzisiejszym poście.
➥ Najlepsza paleta rozświetlaczy na świecie
Rozświetlacz BECCA Moonstone – błysk idealny?
Rozświetlacz firmy BECCA Moonstone (155zł/8,2g), to produkt, który absorbuje i odbija światło. Jest zamknięty w solidnym, porządnym opakowaniu, które doskonale zabezpiecza zawartość. Urzekł mnie minimalny i elegancki design. Odcień Moonstone nadaje się bez problemu do jasnych karnacji. Nie bez powodu pokochała go Nikkie. Na jej filmach stosowanie tego rozświetlacza dawało niesamowity efekt na skórze, a połysk zapierał dech w piersiach. Wydaje mi się, że nie jedna z nas zakochała się w nim właśnie dlatego. Tak przynajmniej było w moim przypadku.