mac studio fix fluid
MAC Studio Fix Fluid, to chyba jeden z tych podkładów, który zna większość kobiet interesujących się makijażem. Na pewno zna go każda blogerka kosmetyczna. Jeżeli jakoś się uchowałyście i nie macie pojęcia co to za podkład, to zaraz Was sobie przedstawię. Jeżeli jesteście ciekawe czy kupię ponownie ten podkład czy nie – zapraszam na recenzję!
mac studio fix fluid opinie

MAC Studio Fix Fluid

Podkład MAC Studio Fix Fluid dostępny jest w salonach MAC lub w wybranych perfumeriach Douglas. Za buteleczkę o pojemności 30ml musimy zapłacić 140zł. Producent obiecuje, że jest to podkład o średnim kryciu, który daje na skórze efekt naturalnego matu. Jego dodatkowym atutem ma być niwelowanie widoczności porów, wygładzenie skóry i długotrwały efekt. Ponadto podkład jest wzbogacony o SPF 15. Opis producenta wydaje się całkiem zachęcający, a ja skusiłam się na niego również pod wpływem pozytywnych opinii innych blogerek i Youtuberek.

Nieporozumienie

Będą w Poznaniu wybrałam dla siebie odcień NC15 i to na promocji -30%, a to zawsze jest dobry powód na robienie zakupów kosmetycznych. Zanim przejdę do właściwości podkładu, to chcę wspomnieć o jednej rzeczy, która na start może zniechęcić. Podkład, który poza promocją kosztuje aż (!) 140zł, kupujemy bez pompki. Naprawdę? Po doświadczeniu z ➥ Estee Lauder Double Wear wiedziałam, że bez pompki nie wyjdę z salonu. Uważam, że za taką kwotę podkład powinien być dostępny ze wszystkimi niezbędnymi elementami. Na szczęście pompka jest naprawdę dobra, nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość podkładu. Poza tym butelka jest szklana, ciężka i smukła, więc wiemy już na pierwszy rzut oka widać, że mamy styczność z droższym podkładem.

mac studio fix fluid nc15

MAC Studio Fix Fluid recenzja

Skoro już sobie ponarzekałam na opakowanie, zajmijmy się teraz właściwościami podkładu. Faktycznie muszę się zgodzić z tym, że ma średnie krycie, które (powiedzmy) można stopniować. Jesteśmy w stanie osiągnąć nim mocniejsze zakrycie niedoskonałości, ale im więcej go nałożymy, tym słabiej to wygląda. Przynajmniej na mojej cerze (mieszana, naczynkowa) robi się z niego nieestetyczna maska. Nie radzi sobie też zakrywaniem moich naczynek bez dodatkowej pomocy zielonej bazy lub ➥ korygującego kremu CC. Rzadko zdarzają mi się suche placki, ale jak są – ten podkład bardzo je podkreśla. Moim zdaniem nie sprawdzi się do cery suchej chyba, że nałożymy pod niego naprawdę mocną bazę nawilżającą. Na szczęście nie roluje się, nie ciemnieje, nie tworzy plam i ładnie stapia się ze skórą.

Trwałość, efekt na skórze i wygładzenie

Nie mogę odmówić mu trwałości i ładnego wygładzenia skóry. Może niekoniecznie radzi sobie z niwelowaniem porów, ale same musicie przyznać, że skóra wygląda całkiem ładnie. Niestety podkład lubi podkreślić każde załamanie, np. koło nosa i niestety wygląda na skórze bardzo sucho. To, co w podkładzie MAC Stucdio Fix Fluid przeszkadza mi w najbardziej, to fakt, że cały czas czuję go na skórze. Początkowo myślałam, że to kwestia pudru i próbowałam z kilkoma, ale okazało się, że to wina podkładu. Mam wrażenie, że zawsze jak go dotknę to się przesuwa i rusza. Nie lubię tego uczucia, dlatego rzadko po niego sięgam. Zwracam też Waszą uwagę na dość intensywny zapach. Jak nigdy nie przeszkadzał mi ten, który towarzyszy większości produktom MAC, tak przy podkładzie Studio Fix Fluid nie do wytrzymania.

Zobacz: Jak uniknąć efektu maski? 7 trików na nieskazitelny podkład.

MAC Studio Fix fluid kolory
mac studio fix fluid blog kosmetyczny

Podsumowanie

Niestety, nie rozumiem zachwytów nad tym podkładem. Jest bardzo przeciętny, a za taką kwotę (nawet mniejszą) można kupić lepszy podkład lub taki, który daje dokładnie taki sam efekt. Już mówiąc szczerze, wolę podkład Maybelline Fit Me czy Lumene Matte, które świetnie się u mnie sprawdzają. Na korzyść podkładu MAC Studio Fix Fluid przemawia ilość dostępnych odcieni. Przez ciepłe, chłodne, jasne i ciemne, co pozwala na dobranie idealnego podkładu dla siebie. To kolejna trudna miłość z podkładem tej firmy (MAC Face and body był pierwszą) i na pewno nie kupię go ponownie, ale cieszę się, że go sprawdziłam.

Jaki podkład sprawdza się u Was najlepiej?